|
||
|
||
|
Sylwester tuż tuż. Największa impreza tego roku już za pasem. Jak zaimponować swojej partnerce? Czym oszołomić swojego partnera? Jak skorzystać ze swojego domowego barku, wprowadzając w osłupienie gości? Na te i inne pytania odpowie nam barman z 77 Club w Łodzi. Z Michałem Woszczykiem rozmawiał Bartłomiej Baśko.
4metal: Załóżmy, że chcę zrobić wrażenie na dziewczynie albo żonie, oczywiście swojej. Co byś mi zaproponował?
Michał Woszczyk: Po pierwsze, musisz wiedzieć czego ona oczekuje, jakie smaki preferuje, a jakich nie lubi. Jak wiadomo "kobieta zmienną jest", więc krótkie rozeznanie w sytuacji nie zaszkodzi. Całe szczęście nudne Malibu z Mlekiem jest wypierane przez Mohito. Jest to dość prosty drink, ale potrzebujemy do niego limonkę, świeżą miętę oraz brązowy cukier. Ćwiartkę limonki i czubatą łyżeczkę cukru umieszczamy w szklance Highball (wysoka, szczupła szklanka), ubijamy i dodajemy kruszony lód. Następnie wlewamy 50ml rumu (najlepiej białego) i uzupełniamy wodą gazowaną.
4metal: Przed wywiadem wspomniałeś coś o zimowch drinkach. Czy mógłbyś przybliżyć troszkę temat?
Michał Woszczyk: Podzieliłem je na "ciepłe drinki", które mają za zadanie rozgrzać nas po spędzonym na stoku dniu oraz na sylwestrowe, które będziemy sączyć podczas oczekiwania na nowy rok i będą również pasowały do karnawałowych szaleństw. Jeżeli chodzi rozgrzanie po zimowych szaleństwach polecam Ski Bunny:
250 ml jasnego piwa
20 ml koniaku
40 ml dżinu
po szczypcie cynamonu i imbiru
3 żółtka
2 łyżki cukru pudru
Składniki wlewamy do granka i podgrzewamy, żółtka z cukrem ubijamy na sztywno. Gorący płyn przelewamy do szklanek i nakładamy ubite żółtka. Jest to dość mocny drink, dlatego radzę go pić z umiarem.
Jeżeli chodzi o sylwestrowe i karnawałowe szaleństwa, polecałbym tzw. shoty . "Strzał" kolejek ze znajomymi wzmocni nasze więzi i poprawi stosunki. Tutaj odbiegłbym od typowego kamikadze, które powoli się "przejada" klubowiczom poleciłbym zestaw mojego autorstwa :) "GreenGO":
100ml Martini Rose (może i też być bianco)
50ml Żubrówki
Sprite do dopełnienia
Składniki wlać do shakera z lodem, energicznie potrząsać 10sek. Wlać do 4 kieliszków (uzupełnić każdy 3/4 objętości) resztę dopełnić Sprite'em.
4metal: A co polecisz kobietom, które chcą oszołomić swoich partnerów?
Michał Woszczyk: Najlepsze będą mocniejsze drinki, gdzie alkohol bardziej intensywnie czuć, niż w drinkach kobiecych. Niezniszczalny w takich okazjach jest Manhattan (100ml Marini Rosso50ml Szkockiej). Jeżeli facet nie lubi whiskey, można się pokusić o wódkę po barmańsku (100ml wódki, wyciśnięty sok z 1/2 cytryny, brązowy cukier). Trzeba pamiętać, aby oba drinki zshake'ować.
4metal: Twój ulubiony drink?
Michał Woszczyk: Jak wiadomo gusta zmieniają się z czasem, ale na chwilę obecną jest to Cherry Garden (100ml Wiśniówki, sok z połówki cytryny, woda gazowana do uzupełnienia). Gdy poraz pierwszy go spróbowałem urzekł mnie smakiem (słodycz wiśni została zbalansowana cytryną) jak i prostotą wykonania.
4metal: Najefektowniejszy drink?
Michał Woszczyk: Są to zapewne "drinki molekularne", które się odpowiednio zatęża np. agarem, żelatyną. Takie drinki są serwowane w postaci galaretki i spożywa się je łyżeczką zamiast słomką. Jednak proszę się nie obawiać, nie tracą swojej mocy. Są one bardzo pracochłonne i wymagają precyzji oraz odpowiednich składników (np. puree z owoców). W polskich barach raczej się z nimi nie spotkamy, najczęściej są tworzone na małych imprezach, gdzie przygotowywanie ich zaczyna się o wiele wcześniej.
4metal: Czego możemy Ci życzyć w nowym roku?
Michał Woszczyk: Nie wiem, ale wiem czego ja mogę Wam Życzyć. Wszystkiego Metalowego. :)
4metal: Dziękujemy. Oby lodu w coolerze nigdy Ci nie zabrakło.