|
||
|
||
|
- Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej oświadcza, że procedura zwolnień uruchomiona w kopalni Budryk dotyczy zorganizowania przez tamtejszych liderów związkowych nielegalnego strajku pod ziemią w dniach 14, 15 i 16 stycznia 2015 r., w czasie trwania akcji strajkowych w Kompanii Węglowej – informuje spółka w komunikacie prasowym.
Jak stwierdziły władze JSW, organizatorzy podziemnego strajkuj narazili pracowników kopalni na niebezpieczeństwo i tym samym zostaną pociągnięcia do odpowiedzialności. Z konsekwencjami będą musieli zmierzyć się wyłącznie związkowcy działający w kopalni Budryk, gdyż tylko oni prowadzili protest pod ziemią. Pozostałe organizacje JSW ograniczyły się do prowadzenia wśród załóg masówek informacyjnych i akcji protestacyjnych na powierzchni.
Pracodawca zarzuca dziewięciu organizatorom nielegalnego protestu pod ziemią w kopalni Budryk złamanie przepisów z zakresu organizacji, bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przepisów o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
- Protest stanowił zagrożenie dla zdrowia jego uczestników poprzez pozostawanie pracowników w wyrobiskach w miejscach, na które kierownik ruchu zakładu górniczego nie wyraził zgody ponad normy czasu pracy oraz wywołał chaos, zwłaszcza w kwestii miejsca pobytu i przemieszczania się pracowników – podkreślają władze JSW.
Spółka dodaje, że to drugi przypadek nielegalnego protestu, który naraził pracowników poprzez pozostawienie ich pod ziemią poza czasem pracy, co jest sprzeczne z prawem. Poprzedni strajk odbył się od 3 do 4 grudnia i wówczas władze odstąpiły od wyciągania konsekwencji wobec organizatorów w nadziei na zaprzestanie naruszania prawa w tym zakresie.
Zgodnie z procedurą pracodawca jest zobowiązany do uzyskania zgody od związków zawodowych na rozwiązanie umowy o pracę z członkami tych związków.
(JSW)