Po miesiącach stałych spadków notowaniach niektórych ceny dodatków stopowych zaczęły rosnąć, choć tylko o w granicach 1-2%. Z drugiej strony ogólne ceny wciąż pozostają niskie. Jak podsumowuje 2015 rok niemiecka organizacja stali nierdzewnej Damstahl, pomimo pozytywnych prognoz bieżący rok należy uznać za zły.

Fot: flickr.com / artemuestra / CC

Sytuacja na rynku nierdzewnym niewiele zmieniła się od końca sezonu wakacyjnego w Europie. Poziomy marż we wszystkich zakładach produkcyjnych wciąż pozostają na mało satysfakcjonującym poziomie co zaowocowało słabszymi wynikami w trzecim kwartale bieżącego roku. Sytuacji nie poprawił nawet fakt, że udało się w pewnym stopni zwalczyć import tańszej stali z Azji i odebrać pozycje liderów takim krajom jak Chiny i Taiwan. Jak podkreśla Damstahl, problemem wciąż pozostaje ostra konkurencja na wewnętrznym rynku Europy. To skutecznie blokuje jakiekolwiek próby podbicia cen stali.

Po czterech miesiącach konsekwentnych spadków cen dodatków stopowych w listopadzie zanotowano delikatny ich wzrost. Fiński producent nierdzewki Outokumpu podniósł ceny dla typu 304 do 998 euro za tonę. Z kolei cena dodatku typu 316 wzrosła do 1.346 euro za tonę. To pierwsza podwyżka tego dodatku od marca bieżącego roku.

Jak wynika z danych Eurostatu za sierpień bieżącego roku, produkcja w branży konstrukcyjnej w krajach UE spadła o 1,2%, Analitycy tłumaczą to niską aktywnością w sektorze inżynieryjsko-budowlanym i w samym budownictwie (spadki wyniosły odpowiednio (1,9% oraz 1,1%). Najsilniejsze obniżenie aktywności tych rynków odczuły Słowacja (-5%) i Wielka Brytania (-4,8%). Tymczasem Portugalia, Polska i Francja odczuły wzrosty aktywności, które wyniosły odpowiednio 0,9%, 0,6% i 0,6%.

Fot: ALBA Aluminium

Zdecydowanie lepiej sytuacja prezentuje się w branży motoryzacyjnej. W sierpniu liczba nowych zarejestrowanych samochodów w Unii Europejskiej wzrosła o 10% rok do roku do poziomu 1,3 mln sztuk. Najsilniej poprawę sytuacji w tym sektorze odczuli Hiszpanie. Ilość nowych aut podskoczyła tam o 23%. Wzrosty zanotowano także we Włoszech (+17%), Francji (+9%), Wielkiej Brytanii (+9%) i Niemczech (+5%). Liderem wśród producentów w Europie jest Volkswagen z 25% udziałów, co odpowiada 2,6 mln sztuk samochodów zarejestrowanych od początku roku do tej pory.

Odmiennie wygląda sprawa w sektorze maszynowym. Według raportów VDMA, niemieckiego stowarzyszenia inżynierów, branża musi mocno walczyć na globalnym rynku. We wrześniu ilość zamówień w niemieckim sektorze spadła o 13%. Po silnym starcie na początku roku i dobrych wynikach w lipcu w całorocznym ujęciu mimo wszystko nie ma mowy o wzrostach.

W dół wędruje także ogólnoświatowa wydajność hutnicza. Po pierwszych ośmiu miesiącach br. huty na całym świecie wytopiły w sumie 4,9 mln ton surowej stali nierdzewnej. To o 5% mniej niż w tym samym okresie z roku poprzedniego.

(Damstahl)