|
||
|
||
|
”Dzięki naszemu doświadczeniu w produkcji oraz wprowadzaniu nowych technologii osiągnęliśmy standard, który pozwala nam konkurować na rynkach światowych. Z czego jesteśmy bardzo dumni.” Z Prezesem firmy Plasmet, Panem Krzysztofem Kogutem rozmawiał Michał Iwaniak.
4metal: Na początku proszę nam przybliżyć historię Państwa firmy?
Krzysztof Kogut: Plasmet jako spółka prywatna istnieje od 1993 roku wcześniej w tym samym miejscu działała państwowa Fabryka Pras Automatycznych Plasomat, produkująca maszyn i urządzenia. Stąd pełna nazwa Plasmetu to Przedsiębiorstwo Produkcji Maszyn i Urządzeń „Plasmet”, jednak firma od początku koncentrowała się na produkcji narzędzi i stopniowo odchodziła od budowy maszyn. Obecnie zajmujemy się wyłącznie narzędziami do gięcia i cięcia metalu.
4metal: Działacie na rynku od wielu lat zdobywając pozycję jednego z największych producentów narzędzi specjalistycznych. Prosze zdradzić jaka jest recepta na to aby osiągnać taki sukces?
Krzysztof Kogut: Sam fakt że udało się uratować to miejsce dla produkcji jest sukcesem. Na początku lat 90 tych wiele firm państwowych upadało, spotkało to też FPA w Warszawie, Przemyśl jako kooperant tej firmy miałby spore kłopoty z utrzymaniem się na rynku. Powstała spółka miała za zadanie kontynuować produkcję ale jednocześnie trzeba było firmę radykalnie zmienić. Myślę, że to jest właśnie klucz do sukcesu, pewien stopień kontynuacji jeśli chodzi o ludzi i ciągłe zmiany w technologii funkcjonowaniu firmy. Plasmet cały czas się zmienia, mamy bardzo dobry dział technologiczny który nie boi się wprowadzać nowych produktów i technologii. Udało nam się wejść na rynek trudnych do wykonania narzędzi do pras typu Trumph i do zaginarek.
4metal: Jak Pan uważa, czy łatwiej jest firmom teraz zaistnieć na rynku czy też łatwiej było gdy Wy zaczynaliście?
Krzysztof Kogut: Produkujemy narzędzia do gięcia blachy na specjalistycznych maszynach, więc żeby móc je sprzedawać potrzebne są firmy które mają takie maszyny. W kraju łatwiej jest więc w tej chwili, głównie przez to że jest dużo większy rynek zbytu na nasze produkty. Przez ostatnie 10 lat kilkukrotnie wzrosła liczba pras krawędziowych i gilotyn w Polsce, firmy rozwijają produkcję, proponują nowe wyroby a do tego potrzebne są narzędzia. Jest też sporo zamówień na skomplikowane narzędzia specjalne, do specjalistycznych zastosowań z wysokiej jakości materiałów, to bardzo cieszy bo w tą stronę chcemy się rozwijać. Dlatego uważam, że teraz firmom łatwiej jest "wejść w rynek".
4metal: Twierdzi Pan, że w Polsce obecnie jest zapotrzebowanie na produkty, które oferujecie. A jak to wygląda po za granicami kraju. Jak układa się współpraca z zagranicznymi firmami?
Krzysztof Kogut: Za granicą skupiamy się na dużych odbiorcach, producentach maszyn i narzędzi do pras krawędziowych i dla nich bardzo ważne jest doświadczenie i stabilność. Firmy zachodnie z początku bardzo nieufnie podchodziły do współpracy z Polakami, jeszcze kilka lat temu musiałem szefom dużej firmy europejskiej tłumaczyć że w Polsce są drogi i samochody, bo spodziewali się że większość transportu odbywa się przy pomocy furmanek konnych. Z reguły miedzy pierwszym kontaktem a początkiem współpracy upływa nawet kilka lat ale potem współpraca układa się na dłużej, z niektórymi kontrahentami współpracujemy już kilkanaście lat.
4metal: Wiem, że zajmujecie się produkcją narzędzi specjalistycznych. Co dokładnie znajduje się w Waszej ofercie?
Krzysztof Kogut: Plasmet koncentruje się na produkcji narzędzi do pras krawędziowych, do wszystkich typów maszyn i o bardzo zróżnicowanych kształtach i zastosowaniach. Posiadamy standardową ofertę narzędzi do maszyn z mocowaniem typu Promecan, najbardziej popularnych w Polsce, takich jak (w kolejności alfabetycznej żeby nikt się nie obraził )Amada, Baykal, Durma, Ermaksan, czy Haco a od niedawna udało nam się zgromadzić spory magazyn tych narzędzi. Ale oprócz tego robimy narzędzia standardowe i specjalne do wielu innych typów pras, od bardzo skomplikowanych narzędzi do pras LVD, Trumph czy Safan do prostszych ale sporych gabarytowo jak do czeskich pras CTO czy starszych modeli pras niemieckich. Jako jedna z niewielu firm w Polsce możemy zaoferować profesjonalną regeneracje narzędzi i noży, o długości do 4 metrów.
4metal: Ponad 80% Waszej produkcji eksportowana jest po za granice kraju. Czym jest to spowodowane?
Krzysztof Kogut: Na początku działalności było to prawie 100% eksportu, więc i tak proporcje się poprawiają. Zaczynaliśmy od współpracy z kilkoma dużymi firmami za granicą i była to dla nas bardzo wygodna sytuacja. Stałe kontrakty, duże ilości narzędzi, stabilne płatności pozwalały rozwijać firmę, z drugiej strony rynek krajowy nie był zbyt duży. Od kilku lat widzimy że rynek krajowy dobrze się rozwija a od roku zaczynamy koncentrować się mocniej na sprzedaży w Polsce, zbudowaliśmy magazyn w którym mamy całą standardową ofertę, narzędzia są dostępne w ciągu jednego dnia. Tego nie może zaoferować zagraniczna konkurencja, koszty transportu na miejscu też są dużo niższe, a narzędzia do pras krawędziowych do lekkich nie należą. O jakość narzędzi czy referencje nie musimy się martwić, nawet jeśli ktoś do tej pory kupował narzędzia dużych światowych producentów to są spore szanse, że ma też coś wyprodukowanego w Przemyślu.
4metal: Na zakończenie rozmowy proszę powiedzieć, czego można Wam życzyć na przyszłość?
Krzysztof Kogut: Dwóch rzeczy: stabilnego kursu euro, a najlepiej jego szybkiego wprowadzenia w Polsce. To w tym momencie największy problem, trudno planować produkcję przy tak dużych wahaniach kursów walut. Kiedy ten temat przestanie istnieć dużo łatwiej będzie funkcjonować. Druga rzecz której byśmy sobie życzyli to spokój w kraju, bardzo modne jest teraz dramatyzowanie na temat kryzysu, ja uważam że dla polskich firm jest to również niepowtarzalna okazje zdobycia nowych odbiorców. Anglicy mają takie powiedzenie "kiedy życie przynosi Ci cytryny, zrób lemoniadę". Kiedy w gospodarce wszystko idzie świetnie wiele firm nie szuka zmian nawet jeśli mogły by być na lepsze. Obecna sytuacja oprócz trudności przynosi mnóstwo okazji do wykorzystania, sami widzimy że otwierają się drzwi do firm które długo się opierały przed zmianą dostawców. Jeśli będziemy próbować wykorzystać tą sytuację do poprawy sytuacji naszej firmy wyjdziemy z obecnego pogorszenia koniunktury w dobrej formie, czego sobie i naszym klientom serdecznie życzę.
4metal: Dziękuję za rozmowę i życzę wszystkiego co najlepsze w nowym roku.
Szczegóły firmy | Dołącz się |
---|
|
|
||||||||
|
|||||||||
|